Pewna wygrana z Orłem Prusice.

Chyba nikt, spośród ok. 300 kibiców, którzy przybyli na ten mecz, nie spodziewał się, że spotkanie pomiędzy liderem i trzecią drużyną GreenPost Klasy Okręgowej zakończy się takim wynikiem. To miało być wyrównane spotkanie dwóch drużyn z czoła tabeli, a już pierwsza akcja w wykonaniu GKS’u powinna zakończyć się bramką. Chwilę potem pierwsze trafienie po dograniu Edwina Kuszyka zaliczył Dariusz Góral. Kolejne 30 minut to pełna dominacja gospodarzy, którzy swoją przewagę skwitowali kolejnymi golami. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 4:0. Początek drugiej połowy to zdecydowane ataki gości z Prusic, które niestety dla gości nie przyniosły efektu w postaci bramek. Tak otwarta gra była „wodą na młyn” dla świetnie dysponowanych graczy z Mirkowa. Po 10 minutach przewagi gości i dobrej grze w defensywie, skutecznie wyprowadzane kontry gospodarz skończyły się zdobyciem kolejnych 4 goli dla drużyny z Mirkowa. To, że licznik zatrzymał się na „8” to zasługa rozregulowanym celowników napastników GKS’u i dobrej gry stoperów gości.