Wygrywamy z Kolektywem Radwanice

Wygrywamy z Kolektywem Radwanice

W pojedynku dwóch beniaminków przekonujące zwycięstwo odnieśli gospodarze. Pierwsza połowa zaczęła sie od zdecydowanych ataków gości i tylko dzięki rozregulowanym celownikom i poprzeczce konto Karola Frątczaka pozostało czyste. Po kilkuminutowej przewadze graczy z Radwanic do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy z Mirkowa. Po jednej z kontr doskonałe podanie Dariusza Górala z prawej strony na bramkę zamienił Marcin Kisiel. Do końca pierwszych 45 minut na boisku istniała jedna drużyna i gdyby nie pudło przy wyjściu sam na sam i bramce zdobytej ze spalonego Marcin Kisiel miałby "one Man show". Warto dodać że przed tymi dwiema sytuacjami udało mu się raz jeszcze skierować piłkę do siatki. Swoją bramkę dorzucił szalejący po prawej stronie Edwin Kuszyk i na przerwę zawodnicy obydwu drużyn schodzili przy stanie 3:0. Po przerwie wróciły stare koszmary gospodarzy. Może i byli oni na boisku, ale myślami pozostali głęboko w szatni. Na boisku panował chaos, mnożyły się indywidualne błędy a gra całego zespołu pozostawiała wiele do życzenia. Goście po strzale z rzutu wolnego zdobyli swoją pierwsza bramkę. Na szczęście dla Mirkowa skuteczność rywali tez pozostawała na poziomie poniżej przeciętnej dlatego nie stracili kolejnych goli. Trochę czasu trwało uporządkowanie gry w szeregach gospodarzy, którzy dołożyli jeszcze 3 bramki po strzałach Edwina Kuszyka, Dariusza Górala i Conde Lansany. Wynik powinien być jeszcze wyższy gdyby piłka z rzutu karnego, a potem dobitka znalazła drogę do bramki. Gości było stać jeszcze na jedną bramkę. I mecz zakończył się wynikiem 6:2 dla Gks Mirków

Trener Ryszard Pietraszewski:
Po porażce w pierwszej kolejce, dzisiaj najważniejsze było dla nas zdobycie 3 punktów. Zrealizowaliśmy nasz cel pokonując Radwanice, które dzisiaj pokazały,że potrafią grać w piłkę szczególnie w ofensywie. Tak jak mówiłem wcześniej czas powinien działać na naszą korzyść Zapunktowaliśmy po raz pierwszy w tym sezonie i z optymizmem przygotowujemy się do kolejnego meczu.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości