Wygrana 1/32 Pucharu Polski
Kolejna runda PP za drużyną z Mirkowa. W potyczce z IV ligowym Sokołem Wielka Lipa nie było widać różnicy pomiędzy drużynami. Przez całe spotkanie strona dominująca byli zawodnicy z Mirkowa. Po kilku pierwszych, nerwowych minutach drużyna trenera Pietraszewskiego zaczęła realizować założenia taktyczne. Bardzo dobre związanie środka pola gry sprawiło, ze zawodnicy z Wielkiej Lipy chcąc przedostać się pod bramkę bronioną przez Karola Frątczaka musieli uciekać się do dość prostych środków czyli gry długą piłką z pominięciem lini środkowej. Skuteczna w defensywie gra gospodarzy nie pozwoliła napastnikom Sokoła na zbyt wiele. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0 po strzale głowa Kamila Mazurkiewicza po rzucie rożnym. Gwoli prawdy zawodnik ten powinien chwile wcześniej też wpisać się na listę strzelców po bliźniaczo podobnym rozegraniu rzutu z rogu. W drugiej połowie na listę strzelców wpisał się Radosław Tryba i dwukrotnie powracający do gry po długiej przerwie Jarosław Gołda.
Po meczu powiedział trener Ryszard Pietraszewski:
Rozgrywki Pucharu Polski mają to do siebie, że zawodnicy podchodzą do nich bez nadmiernego napięcia, które często podczas spotkań ligowych powoduje, że nie wszyscy potrafią sprzedać swoje umiejętności. Dzisiaj wielu z moich zawodników zagrało momentami tak jak od nich oczekuje i liczę, że podtrzymają tę dyspozycję w następnych meczach o punkty. Cieszy mnie wynik i szczególnie bramki Radka Tryby i Jarka Gołdy. W tym sezonie mamy liczną kadrę, dzięki czemu zdrowa rywalizacja może przyczynić się do podniesienia poziomu naszej gry.
Komentarze